Powrót

Pierwszy wywiad z Chrisem w 2015

Chris Martin kilka dni temu udzielił pierwszego wywiadu w 2015 (dla Irlandzkiego wydania gazety „The Sun”) z którego dowiadujemy się między innymi o jego fenomenalnym występie jako lider U2, wypadku Bono, muzyce która go inspiruje czy poszukiwaniu weny do napisania ‘perfect happiness song’
Żartując i emanując pozytywną energią pokazuje, że jest w świetnej formie.

Kontynuując Martin stwierdził, że patrzy pozytywnie na nadchodzące wydarzenia 2015 roku. Wspominał również o niesamowitych sytuacjach poprzedniego roku. Rozmowa zaczęła się od wspomnienia koncertu na gali RED, która odbyła się 1 grudnia 2014. Chris wraz z Brucem Springsteenem zastąpił niedysponowanego Bono w roli lidera U2. Opowiadając o tym Chris nie mógł się powstrzymać i nie zażartować na ten temat:
Nie chcę nic zdradzać ale to bardzo możliwe, że to ja i Bruce Springsteen zepchnęliśmy Bono z tego roweru”.

Jak mogło do tego dojść? Chris miał przygotowaną całą historyjkę:

„Tak jak powiedziałem, nie chcę zdradzać za dużo, ale Bruce zadzwonił do mnie i powiedział – ‘Słuchaj, spotkajmy się w Central Parku. Miałem za długą przerwę w koncertowaniu i mam pewien pomysł’. Tak to się stało (śmiech).
Przyznaję jednak, że poczułem ulgę odzyskując swoją „starą” posadę w Coldplay. Wracając jednak do tematu samej gali – Nie było możliwości odwołania całego wydarzenia pomimo wypadku i niedyspozycji Bono. To ważne by zbiórka pieniędzy na fundację RED się odbyła. Właśnie dlatego wraz z Brucem postanowiliśmy zastąpić na scenie naszego kontuzjowanego kolegę, każdy z nas zaśpiewał po dwa utwory U2. Po za tym był na niej nawet sam Bill Clinton, więc śmiało można powiedzieć, że był to ‘big deal’. Niesamowite uczucie, byłem uradowany, że mogłem pomóc w realizacji tego projektu ”.

Chris i jego miłość do Los Angeles

W wywiadzie Chris przyznał się do swojej miłości do „Miasta Aniołów”:
„Kiedy myślę o tym jak zaczynałem i o tym w jakim miejscu mojego życia jestem teraz, nie mogę dojść do tego jak to się stało. To jakiś cud. Znaczy się … no popatrz na mój nos! Jest ogromny (śmiech). Tak wiele miało miejsce sytuacji na które nie mogłem mieć żadnego wpływu. Czy mówimy o tym jak to się stało, że spotkałem chłopaków z którymi dzisiaj tworzymy zespół, albo jak spotkałem matkę moich dzieci, ten mój muzyczny „talent”, albo chociażby miłość do Los Angeles. Mam na myśli to, że istnieje w mojej głowie niekończąca się lista rzeczy za które nie mógłbym być bardziej wdzięczny niż jestem, lista rzeczy, które mi się przytrafiły. Pochodzę z rolniczej społeczności we wschodniej Anglii, gdzie sam pomysł podróży do USA nie mógłby być niczym innym tylko największym marzeniem. Nadal siedzi we mnie to poczucie marzenia, budzę się codziennie rano i nie mogę uwierzyć, że mam możliwość przebywania i mieszkania w Stanach Zjednoczonych w których na każdym kroku spotykasz się z możliwościami. Oczywiście, że życie w Los Angeles ma swoje plusy i minusy, zresztą jak wszystko. Ale tam możesz zawsze wyczuć i odnaleźć optymizm. Być może ma na to wpływ nieustannie piękne słońce, albo to, że jesteś otoczony tymi wszystkimi kreatywnymi ludźmi. No i oczywiście miłym dodatkiem jest przebywanie na wybrzeżu. Jestem za to naprawdę wdzięczny.”

Najwięksi aktualni artyści według Chrisa

Martin zapewnia, że jest wielkim fanem nowego irlandzkiego muzykaHoziera.


„Dzięki ciągłemu dostępowi do Internetu mamy możliwości bycia na bieżąco ze wszystkim co ma miejsce, na całym świecie. Z Hozierem włącznie (śmiech). On jest po prostu wspaniały. Jeśli chodzi o innych artystów? Ostatnio bardzo cenię zespół „Disclosure”, oprócz nich? Uwielbiam Sama Smitha i Azealia Banks.

Radio Dial – Waltz In B Minor

Radio Dial – Waltz In B Minor może stać się potencjalnym utworem zawartym na nadchodzącym albumie Coldplay – „A Head Full of Dreams” lub (niesprecyzowanym) projekcie filmowym grupy. Na razie nie udostępniono żadnych dalszych szczegółów. Jednak Chris powiedział o swojej miłości do Chopina:

„Zawsze umiem odkryć coś niekoniecznie nowego co jest dla mnie zupełną nowością. Niedawno udało mi się to zrobić z albumem Steviego Wondera, który nigdy wcześniej nie wpadł w moje ręce. Słucham bardzo dużo Chopina. Jego muzyka sprawia, że mam gęsią skórkę. Równie mocno kocham słuchać Johna Williamsa. Cały czas zdarza mi się znajdować muzykę, którą świat od wielu lat kocha, a z którą ja nie miałem do czynienia.”

Utwór został już zarejestrowany

Na temat dotychczasowych utworów i chęci napisania perfekcyjnej wesołej piosenki

„Muzyka jest dla mnie prawdziwym katharsis. Mogę się dzięki niej wypowiadać, to sprawia, że wszystko cieszy mnie dużo bardziej. Oczywiście, że mamy dużo weselszych utworów, ale utwory które znacie mają jakąś chemię, napięcie między sobą. Co nie zmienia faktu, że możesz je odbierać jako smutne, przygnębiające albo zupełnie inaczej, jako podnoszące na duchu. To zależy od Twojego nastroju. Właśnie dlatego chciałbym znaleźć inspirację i napisać perfekcyjnie wesołą, szczęśliwą piosenkę. Co jest dużo trudniejsze niż może się wydawać. Udało się to Pharellowi, udało się Steviemu Wonderowi i Billowi Withersowi. Ja nadal nad tym pracuję.”

Źródło coldplaying.com

Tłumaczenie luna

korekta Cris

Strona wykorzystuje pliki cookies.

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się więcej jak je wyłączyć.

ok, nie pokazuj tego więcej