Rodzina Chrisa Martina
Chris, któryś z braci (Al albo Richard) oraz Anthony
Chris Martin jest osobą rodzinną dlatego też możemy się domyślać, jak wielki wpływ na niego mieli jego najbliżsi. Sam wspominał nie raz, że ojciec zawsze wspierał go i jego muzyczne aspiracje, oczywiście pod warunkiem, że ukończy studia
Chris pochodzi z dużej rodziny (najstarszy z czwórki rodzeństwa) i jak się okazuje nie on jedyny ma coś wspólnego z muzyką, ale o tym później.
Historia rodziny Martinów jest dość ciekawa. Podobno dziadkiem kuzynów Chrisa od strony ojca jest sam Winston Churchill (premier Wielkiej Brytanii w latach 40. I 50.), do tych informacji dokopali się wścibscy dziennikarze zainteresowani życiem gwiazdora, który sam strzeże swojej prywatności jak oka w głowie. Kolejnym zasłużonym dla Wielkiej Brytanii przodkiem Chrisa jest William Willett (angielski twórca koncepcji czasu letniego), tym razem w prostej linii, iż jest jego pradziadkiem.
Ojcem Chrisa jest Anthony Martin były księgowy, teraz czas od czasu podróżuje z zespołem i karci swojego syna za każdym razem gdy ten użyje brzydkiego słowa na scenie, jednakże jest z niego niesamowicie dumny i nawet nie stara się tego ukryć. Bardzo towarzyski, zaczepiony przez fanów Coldplay zawsze chętnie opowiada o zespole w samych superlatywach przez co czas od czasu wymsknie mu się jakaś cenna informacja. Podczas ostatniej wizyty Coldplay w Australii, podczas wywiadu z Chrisem i Jonnym, dziennikarzowi również udało się porozmawiać z Anthonym.
Matką naszego rockmena jest Alison Martin. Interesującym faktem jest to, iż podobno piosenka Strawberry Swing została zainspirowana jej pochodzeniem, otóż urodziła się i wychowała w Zimbabwe. Według Gwyneth Paltrow (żona Chrisa) jest „uroczą i kochającą kobietą”. Nie mamy o niej niestety zbyt wiele informacji.
Rodzice Chrisa rozwiedli się mniej więcej w 2011 roku co było dla niego ogromnym dramatem, jako iż zawsze byli ze sobą bardzo blisko.
Richard, Nicola i Chris
Jak już było to wyżej wspomniane rodzeństwo Chrisa jest dość ciekawe. Al (Alex), Richard, Rose (Rosanna) i Nicola – bo tak ma na imię pozostała czwórka, wszyscy wspierają się nawzajem i może się nawet zdawać, że Chris i jego aspiracje poddały im pewien pomysł na życie.
Al jest architektem, ale gra również w zespole The Milk Teeth, nie są zbyt popularni, ale supportowali Coldplay na początku ich kariery. Pomagał również w zaprojektowaniu wnętrza domu Chrisa, Gwyneth wspomniała o nim nawet na swojej stronie GOOP.
Richard, o nim w zasadzie nie wiemy nic. Trudno nawet znaleźć jakiekolwiek jego zdjęcie. Jedyną informacją może być to, iż grał kiedyś w drużynie piłki nożnej.
Rose, głównie znana z małej wpadki jaka spotkała ją na studiach kiedy zaprosiła do swojego pokoju koleżankę, której już chwilę później musiała się tłumaczyć ze zdjęcia na którym stoi obok wokalisty Coldplay. Od tamtego czasu nie mogła już liczyć na anonimowość. Studiowała na tym samym uniwersytecie co jej starszy brat.
Nicole
W końcu przyszła kolej na najmłodszego członka rodziny Martinów – Nicole. Była jeszcze nastolatką kiedy Chris był mega gwiazdą a jego żoną była Gwyneth Paltrow, tak więc zainspirowana swoją bratową postanowiła zostać aktorką. Mimo dobrych kontaktów, nie stara się na nich wybić, mogłaby przecież zwyczajnie poprosić Gwyneth o załatwienie jakiejś małej roli w nadchodzącym hollywoodzkim mega hicie, jednakże ambitna Nicola woli do wszystkiego dojść sama, co oczywiście chwalimy. Jak na razie jej dorobkiem są role w teatrze.
Coldplaying.com, wiedza własna
Autor: Beata “Accola” Bajorska